Świetliści przyjaciele

Pytania i Pomoc Duchowa - Masz jakikolwiek problem, napisz tu.
Awatar użytkownika
margaretka
Posty: 31
Rejestracja: 27 lutego 2007, o 21:37
Reputacja: 0

Świetliści przyjaciele

Postautor: margaretka » 13 czerwca 2009, o 17:10

Witam po dłuższej przerwie:)
Mam pytanie;Gdzie znajdują się świetliści przyjaciele ( może aniołowie ),ponieważ nie wiem czy to to samo,w momencie gdy ulegamy nagłej i nieoczekiwanej śmierci ( oczywiście niechcianej ) spowodowanej różnymi kolejami losu???
Czy można liczyć na ich pomoc......?Z moich obserwacjii nie zawsze.
Pozdrawiam:)

Sidd
Administrator
Posty: 587
Rejestracja: 13 czerwca 2006, o 08:23
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Świetliści przyjaciele

Postautor: Sidd » 15 czerwca 2009, o 16:09

Smierc nigdy nie jest przypadkowa. Pomoc jak i brak pomocy rowniez nie sa przypadkowe.
Znajduja sie tam, gdzie powinni sie znajdywac :).

Moj post moze nic nie wnosi, jednak nie musi, bo post powyzej ma w sobie odpowiedz. :)

Fakt, ze nie zawsze mozemy doswiadczyc tych swietlistych energii. Mysle, ze zalezy to od pola energii, jakim aktualnie jest czlowiek. Jesli jest otwarty na pomoc, to ja dostanie. Jesli jest pograzony w niskich energiach, to moze nie dostrzec od razu swiatla. Zalezy od czlowieka.
A gdzie dokladnie sa te swietliste energie?... wszedzie, wystarczy sie dostroic.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
margaretka
Posty: 31
Rejestracja: 27 lutego 2007, o 21:37
Reputacja: 0

Re: Świetliści przyjaciele

Postautor: margaretka » 15 czerwca 2009, o 21:32

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź:)
Nasuwa się mi kolejne pytanie" dostroić się " ciekawe jak? to dla mnie niezrozumiałe
*Co to znaczy pogrążony w niskich energiach
*jak dowiedzieć się w jakim polu energi się znajdujemy
Próbuje zrozumieć pewną tragiczną śmierć młodego człowieka-przyjeciela rodziny stąd moje pytania. Dziękuję:)
PS.Czy uważasz że dzieci które umierają nie zasługują na pomoc świetlistych aniołków???

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Świetliści przyjaciele

Postautor: Prometeusz » 18 czerwca 2009, o 17:57

A gdzie był świetlisty Anioł świętego Mikołaja? On chyba zginą w wypadku bo od jakiegoś czasu nie przychodzi do mnie na gwiazdkę :(.

Sooorrry za sarkazm...

Wszystko co się narodziło musi umrzeć. Oczywiście śmierć bliskich jest jakimś doświadczeniem. Nie próbuje umiejeszac tego doświadczenia.... ale...

Każdy kiedyś umrze czy w wieku 1 czy 2 czy 92 lat. Czas jest "iluzją" umysłu. Czy można powiedzieć, że ktoś zasługiwał na dłuższe życie? Albo że ktoś nie zasługiwał na nie? Co znaczy "dłuższe życie"? Życie jest zawsze w tym momencie w którym się wydarza.

Jeśli zachowasz dobrą pamięć po tym przyjacielu to tak jakby on nie umarł. Jeśli odczuwasz stratę przyjaciela, jakiś ból, cierpienie, to odczuwasz to "cierpienie" a nie "jego śmierć". I teraz masz wybór możesz dalej chcieć cierpieć albo już nie i przestajesz - żadne wyjście nie jest ani dobre ani złe to zależy tylko i wyłącznie od twojej decyzji.

Nasz umysł ma albo może mieć wprogramowanych "opiekunów", których można przywoływać. Lecz oni mimo iż mają jakąś własna osobowość to nie wychodzą po za obręb naszej psychiki.

Sidd
Administrator
Posty: 587
Rejestracja: 13 czerwca 2006, o 08:23
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Świetliści przyjaciele

Postautor: Sidd » 22 czerwca 2009, o 09:14

*Co to znaczy pogrążony w niskich energiach


Jest to dość subiektywne. Może oznaczać, że ktoś jest pesymistą, ma depresje, ma stany lękowe, jest agresywny... itp. Ogólnie chodzi o to, że jego świadomość jest zamknięta w iluzji, która sprawia cierpienie.


*jak dowiedzieć się w jakim polu energi się znajdujemy


Jak czujesz. Jeśli czujesz się świetliście, radośnie, przyjemnie, błogo, jasno, lekko, w harmonii - to można powiedzieć, że są to wysokie wibracje. Energia Twego pola (Twej całej istoty) jest pozytywna.
Jeśli czyjś świat przyjmuje kolor czarny, czuje, że nie pasuje, chce walczyć lub uciec... może powiedzieć, że jest to energia niskich wibracji.


Generalnie wibracje są pewnym podziałem stanów psychofizycznych, stworzonym przez umysł. Można tego podziału użyć, żeby określić gdzie się jest i gdzie chce się być. Czasem ktoś nie wie co jest z jego życiem i jak to zmienić. Tu można się posłużyć wibracjami - zobaczyć ogólnie na życie i poczuć czy jest "pozytyw" czy "negatyw" i ewentualnie zmienić.


PS.Czy uważasz że dzieci które umierają nie zasługują na pomoc świetlistych aniołków???

Śmierć, tak jak i narodziny, jest na miejscu. Nie można powiedzieć, że jak coś umarło to "źle". Śmierć nie koniecznie wiąże się z niskimi wibracjami. Może być odejście w wysokich wibracjach, w błogości i spokoju. Wtedy może się zdarzyć, że opiekunowie pomagają. Anioł nie jest jakimś obrońcą życia, który za wszelką cenę ratuje umierających. Jeśli jest przy momencie śmierci, zazwyczaj pomaga dość do światła (wysokich wibracji).
Czyli dzieci, które umierają, mogą mieć pomocników, jednak nie muszą. Dokładnie tak, jak inni ludzie. :-)

Pozdrawiam

meszter
Posty: 3
Rejestracja: 25 października 2009, o 17:59
Reputacja: 0

Re: Świetliści przyjaciele

Postautor: meszter » 26 października 2009, o 11:27

Witajcie!
Aby odpowiedziec, najpierw zobaczmy kim jest CZLOWIEK. Jestesmy istotami duchownymi, przewaznie aniolami, tu na Ziemi w otoczce Czlowieczej, zyjemy w podwójnosci, majac negatywna strone ego i duchowna, pozytywna, która poprzez intuicje prowadzi nas. Czlowiek jest zespolem, np. jak kapitan na statku(zycie) zaloga to "swietlisci przyjaciele"(aniolowie, 70mlrd komórek naszego ciala i inni). To wlasnie kapitan kieruje statkiem, a nie zaloga. Kazdy z nas ma wieksza lub mniejsza zaloge, czym kapitan rozwiazal wiecej zadan, tym wieksza zaloga.
Jestesmy tu, aby rozwijac sie duchowo, wiedzac ze nasza dusza jest czasteczka jednosci, boga. Nasza wewnetrzna jazn, jako Zloty Aniol jest naszym przewodnikiem. W moim ojczystym jezyku Bóg ISTEN, zaczy Ty Tez (wegierski).
Greg.

Awatar użytkownika
margaretka
Posty: 31
Rejestracja: 27 lutego 2007, o 21:37
Reputacja: 0

Świetliści przyjaciele

Postautor: margaretka » 28 stycznia 2023, o 15:10

witajcie po 14 latach. Minęło ja z bicza strzelił. Nie przypadkiem chyba się tu od nowa znalazłam.
Nawet udało mi się poprawnie po drugiej próbie zalogować ;)
Jestem troszkę satrsza i troszkę szerzej patrzę na otaczjącą mnie rzeczywistość....
Dziękuję za tamten czas :ok :przytul

mczay
Posty: 241
Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: K

Świetliści przyjaciele

Postautor: mczay » 4 lutego 2023, o 01:42

Ciekawe informacje

__
nowoczesne lampy wiszące


Wróć do „Pytania i Pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości