Moc pisze:Source of the post Reinkarnacja nie istnieje, to wymysł umysłu w odpowiedzi na pytanie "co będzie jeśli nie będę mógł sobie czegoś wybaczyć" i powstała odpowiedź: "narodzisz się na nowo i nie będziesz niczego pamiętał".
To ciekawe jak wytłumaczysz fakt, kiedy będąc w procesie uwalniania, ponieważ mam łatwy dostęp do pamięci\świadomości poprzednich\równoległych swoich wcieleń, i zacząłem mówić ze staro angielskim dialektem szkockim, tłumaczyć płynnie po angielsku, typowi z Nowej Zelandii co się ze mną dzieje bo nie rozumiał mojego procesu, a ja akurat puszczałem pewien problem, który wpływał na mnie i był energetycznie powiązany z innym moim doświadczeniem w czasie. Nie znam angielskiego, nie jestem w stanie powiedzieć ani słowa. Poza tamtym jednym razem, kiedy mówiłem z mojej innej w czasie percepcji Anglika z Szkocji, którego zmusili by był katem.
Jakim cudem przez parę minut mówiłem płynnie po angielsku z szkockim akcentem, klnąc po szkocku

masz pomysł?
Jak mój umysł umiał sobie wymyślić język i go od razu zapomnieć?
A ile jest udokumentowanych faktów, gdzie kilkuletnie dzieci nagle zaczynają mówić w obcym języku, opowiadać jak ich zabili i gdzie leżą?
Wszystko co tu piszę i wszystko co TY tutaj piszesz, nie ma żadnej wartości. Jedyna wartość każdej prawdy spoczywa w stopniu jej realizacji.