etakol pisze:Chyba najlepszym lekarstwem jest miłość ;) ona wszystko przetrzyma, da nadzieję Bliscy potrafią dać motywację
"chyba"? czyżbyś nie był pewien?
etakol pisze:Chyba najlepszym lekarstwem jest miłość ;) ona wszystko przetrzyma, da nadzieję Bliscy potrafią dać motywację
etakol pisze:Chyba najlepszym lekarstwem jest miłość ;) ona wszystko przetrzyma, da nadzieję Bliscy potrafią dać motywację
Kocur pisze:
Nieprawidłowe upodobania. Przez to też nie mogę odczuwać piękna, a odbieram je mocniej niż przeciętni ludzie. Przez to jestem zmuszony być sam, a jedynym marzeniem jest miłość z kobietą. Na dodatek wiem, że to co mi się podoba w kobietach tak naprawdę jest złe.
Kocur pisze:Problemów jest mnóstwo, ale jakoś one są dla mnie za mgłą i czuję, że mnie nie dotyczą. Jest tylko jeden duży problem, który wiąże się z samotnością, brakiem możliwości bliskości i to jest taki demotywator, że nie warto żyć z czymś takim. Jedyne czego pragnę to miłość z kobietą i to nie ma szans się spełnić, więc zostaje cała reszta czyli przymus i przyjemność jedynie z używek i smacznego jedzenia. Do tego sport, bo kiedy się mocno zmęczę wręcz nie mam siły myśleć i czuję coś jak haj po dragach w lekkim natężeniu. Do tego dużo rozmyślam, jestem filozofem. Tylko jeden własny problem rozbija mi całe życie, wszystko co tu jest.
im wartości albo fajne ale nie fajne.
Kocur pisze: Przemyślałem sobie temat już na amen i jestem pewien, że jest tak:
- miłość nie istnieje ponieważ istnieje seks. Upodobania seksualne mężczyzn to wgrane programy, których nie sposób zmienić. Nie ma to żadnej wartości chociaż tworzy się taka iluzja, że ma. Równie dobrze komuś może się podobać samochód i na niego wyzwala się reakcja seksualna. Bez sensu.
- motywacją do wejścia w związek jest seks. Nie interesuje mnie związek z kobietą, która mi się nie podoba, czy też mężczyzną
aartefax pisze:
A wiele wskazuje na to że jakbyś nie wdepną w praktyki ezoteryczne tobyś nie miał takich problemów.
wiele.
aartefax pisze:Tak tak jest obecnie ale Kocur wcześniej tkwił w tym po uszy.
Mieć wizję jakichś Reptilian,jaszszczurów i być tego wtedy tak pewnym,że się nawet dziwił, że koledzy mu nie uwierzyli i zastanawiał się jakby ich do tego przekonać.
aartefax pisze:To po co pragnąć miłości z kobietą skoro ta miłość ma nie istnieć?
Zatem można pragnąć jedynie seksu.
aartefax pisze:A wiele wskazuje na to że jakbyś nie wdepną w praktyki ezoteryczne to byś nie miał takich problemów.
aartefax pisze:Widocznie tego typu doświadczenia mają jakiś wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego,a psychiatrzy nie mogą sobie z tym poradzić tak jak w przypadku Kocura czy Shogogh.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości