"Rozwój duchowy" a świadomość.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
To nie jest teza, po prostu .... nie znalazłem niczego co by można nazwać "rozwojem duchowym".
To samo dotyczy świadomości, wszystko co się o niej mówi i pisze to atrybuty umysłu, albo co gorsza mózgu.
To samo dotyczy świadomości, wszystko co się o niej mówi i pisze to atrybuty umysłu, albo co gorsza mózgu.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Po prostu nie znalazłeś i to znaczy, że tego nie ma?
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Chodzi o to, że to co podciąga się pod pojęcie "rozwoju duchowego", lub świadomości, nie jest tym, tylko czymś innym.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
No i co w związku z tym?
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Odpowiedz sobie sam - nie będę się powtarzać.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
bon pisze:Chodzi o to, że to co podciąga się pod pojęcie "rozwoju duchowego", lub świadomości, nie jest tym, tylko czymś innym.
rozwój ducha nie istnieje .
Natomiast pojecie "rozwój duchowy" jest jak najbardziej użyteczne i ze swej natury jest wielowymiarowe i wieloznaczne.Dla poszukujących ważne jest podstawowe uwarunkowanie tego pojęcia :doskonalenie
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Miałeś jakieś wyobrażenie o rozwoju duchowym. Okazało się nieprawdziwe. No i co z tego?
Religia ma dogmaty, a nauka aksjonaty i paradygmaty. To wszystko pozory.
Teraz możesz spotkać się z duchowością na nowo.
Albo nie... do końca życia przekonując wszystkich do tego w czym sam chcesz się utwierdzić...
Religia ma dogmaty, a nauka aksjonaty i paradygmaty. To wszystko pozory.
Teraz możesz spotkać się z duchowością na nowo.
Albo nie... do końca życia przekonując wszystkich do tego w czym sam chcesz się utwierdzić...
nikt pisze:bon pisze:Chodzi o to, że to co podciąga się pod pojęcie "rozwoju duchowego", lub świadomości, nie jest tym, tylko czymś innym.
rozwój ducha nie istnieje .
Natomiast pojecie "rozwój duchowy" jest jak najbardziej użyteczne i ze swej natury jest wielowymiarowe i wieloznaczne.Dla poszukujących ważne jest podstawowe uwarunkowanie tego pojęcia :doskonalenie
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Full Moon pisze:Nie no... miałeś jakieś wyobrażenie o rozwoju duchowym. Okazało się nieprawdziwe. No i co z tego?
Religia ma dogmaty, a nauka aksjonaty i paradygmaty. To wszystko pozory.
Teraz możesz odkryć prawdziwą duchowość.
Albo nie... do końca życia przekonując wszystkich do tego w czym sam chcesz się utwierdzić...
bon-wczytaj się w to(bez uprzedzeń)
Pozdro.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Edytowałem posta, bo mogło powstać semantyczne zamieszanie... ktoś mógł coś odczytać powierzchownie.
Odwołuje się do twojego postu @Nikt - pojęcia są wieloznaczne. Tak samo "doskonalenie" można byłoby zastąpić innym wyrazem, ale to da się zrozumieć.
Odwołuje się do twojego postu @Nikt - pojęcia są wieloznaczne. Tak samo "doskonalenie" można byłoby zastąpić innym wyrazem, ale to da się zrozumieć.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
nikt pisze:bon pisze:Chodzi o to, że to co podciąga się pod pojęcie "rozwoju duchowego", lub świadomości, nie jest tym, tylko czymś innym.
rozwój ducha nie istnieje .
Natomiast pojecie "rozwój duchowy" jest jak najbardziej użyteczne i ze swej natury jest wielowymiarowe i wieloznaczne.Dla poszukujących ważne jest podstawowe uwarunkowanie tego pojęcia :doskonalenie
ale fajnie przepychanki
czym sie różni rozwój duchowy od rozwoju ducha
duch jest wielowymiarowy
rozwój duchowy jest wielowymiarowy
skoro duch jest i się nie rozwija ...
samo słowo "rozwój" dla mnie oznacza dążenie w jakimś kierunku ale czy aby na pewno w kierunku doskonałości ?
rozwijać można też negatywy i to skutecznie
a może słowo "rozwój" zastąpić słowem "zmiana"
zmienia się to i tamto wokół ale czy to rozwój?
czy przepływ czasu jest rozwojem czy może niekończącą się spiralą ?
NIE JESTEM NIKE ...
magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...
magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
witaj Nike
Moje pięć groszy
Świadomość(duch) jako byt i filar nie podlega i nie ulega doskonaleniu.
W "oku cyklonu" jest źródło ciszy.
Moje pięć groszy
Świadomość(duch) jako byt i filar nie podlega i nie ulega doskonaleniu.
W "oku cyklonu" jest źródło ciszy.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
witaj nikt
więc pytanie czym jest człowiek?
okiem cyklonu czy tym co wiruje wokół oka?
więc pytanie czym jest człowiek?
okiem cyklonu czy tym co wiruje wokół oka?
NIE JESTEM NIKE ...
magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...
magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Świadomość(duch) jako byt i filar nie podlega i nie ulega doskonaleniu.
W "oku cyklonu" jest źródło ciszy.
Dokładnie i w przenośni; i od razu robi się jaśniej.
Tak więc, rozwijanie Ducha i Świadomości brzmi anachronicznie i oznacza rozwijanie czegoś innego.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
Tym co wiruje jest umysł, okiem jest ja (ego).
Człowiek nie jest ani tym ani tym.
Człowiek nie jest ani tym ani tym.
Re: "Rozwój duchowy" a świadomość.
bon pisze:Tak więc, rozwijanie Ducha i Świadomości brzmi anachronicznie i oznacza rozwijanie czegoś innego.
Tak
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości