'ja' jest iluzją

Droga świadomości - Inspiracje, teksty i artykuły.
JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

: 'ja' jest iluzją

Postautor: JAR » 5 czerwca 2011, o 14:05

No, ale podczas spania, świecąca żarówa nad głową, to chyba nie najlepszy pomysł. :idea:

Awatar użytkownika
sensiti
Posty: 248
Rejestracja: 6 września 2009, o 19:28
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: sensiti » 5 czerwca 2011, o 16:52

ciężko się spało dziś... :-?

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

: : 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 5 czerwca 2011, o 20:58

villah pisze:bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.

Poeta.

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 5 czerwca 2011, o 20:59

villah pisze:ze światłem i bez nieproszonych gości ;-)

Bandyta.


:-D

Awatar użytkownika
NIKE
Posty: 706
Rejestracja: 11 maja 2009, o 18:32
Reputacja: 0

: : 'ja' jest iluzją

Postautor: NIKE » 5 czerwca 2011, o 22:12

JAR pisze:No, ale podczas spania, świecąca żarówa nad głową, to chyba nie najlepszy pomysł. :idea:


więc robisz pstryk i wyłączasz żarówkę
oświecenie na żądanie - trzeba iść z duchem nowoczesności :lol:
NIE JESTEM NIKE ...

magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 5 czerwca 2011, o 22:21

ps jeśli mogłabyś choć raz napisać coś prosto i zwyczajnie to chyba inni też byliby za to wdzięczni , bo ja kompletnie nie rozumiem tego co piszesz a wyczuwam jedynie ...
nietolerancję opakowaną w tolerancyjny papierek

Prosto i zwyczajnie: Widziałam niedawno francuskiego pieska.
Jeśli wiesz jak wyglądają gremliny? To coś takiego tylko miłao cztery nogi i pytkę na czubku głowy jak teletubisie.Całość wielkości bibli. I ja do tego czegoś : Au pieseczek.
A ty mnie oskarżasz o nietolerancje :-D
:evil: Życiem ryzykuje bo a nuż to wiewiór był na kospiracyjnej randce :-D i mu sie nie spodoba...
Ostatnio zmieniony 5 czerwca 2011, o 23:01 przez icaro, łącznie zmieniany 2 razy.

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 5 czerwca 2011, o 22:28

Ciemnego pokoju nie trzeba sie bać bo w ciemnym pokoju cud może sie stać.
Ja tam jestem za ciemnością.
Bez ucha, nosa,dotyku, formy...wszystkie koty czarne ...a i francuskie pieski też
czarne koty. I nikt sie pytki nie czepia bo nie ma pytki.I cieni nie ma z skąd by miały być. Jak ciemno to przyjemno.
Więc nie kupuje tego wielopostowego oświecenia...wara mi z tymi latarkami po oczach.
Widzę ciemność...ciemność widze. :-D

Niewinny
Posty: 1752
Rejestracja: 9 lipca 2014, o 03:59
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: Niewinny » 5 czerwca 2011, o 23:42

icaro pisze:ps jeśli mogłabyś choć raz napisać coś prosto i zwyczajnie


No właśnie, strasznie dużo osób na tym forum pisze jak po 4 pakach acodinu zapitych połówką czystej.

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 6 czerwca 2011, o 00:01

Wszechmogacy pisze:
icaro pisze:ps jeśli mogłabyś choć raz napisać coś prosto i zwyczajnie


No właśnie, strasznie dużo osób na tym forum pisze jak po 4 pakach acodinu zapitych połówką czystej.

:roll: :roll: jejku co to jest acodin...prosze prosto i zwyczajnie. Ciemna jestem..
Niech żyje ciemność!!! Totalitarna Demokracja...no to ide spać :-D

Awatar użytkownika
NIKE
Posty: 706
Rejestracja: 11 maja 2009, o 18:32
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: NIKE » 6 czerwca 2011, o 07:38

icaro pisze: :roll: :roll: jejku co to jest acodin...prosze prosto i zwyczajnie.


lek na kaszel o właściwościach halucynogennych
NIE JESTEM NIKE ...

magia to umiejętne wykorzystanie siły umysłu - to zdolność czerpania mocy z własnego wnętrza ...

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: icaro » 6 czerwca 2011, o 08:54

NIKE pisze:
icaro pisze: :roll: :roll: jejku co to jest acodin...prosze prosto i zwyczajnie.


lek na kaszel o właściwościach halucynogennych

No to sie wyjaśniło :-D ...hah i to tego paczkowany no no

Ciekawy
Posty: 763
Rejestracja: 26 października 2009, o 19:23
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: Ciekawy » 31 lipca 2011, o 17:06

Utylizator pisze:No dalej cieniasy. Koniec żartów - nie istniejecie. Pogódź się z tym, że Twój cały byt to kawałek łoju, do którego lepią się wszystkie etykiety, opinie, idee - rozwój duchowy? To masturbacja dla takich pionków jak Ty - prawda jest obiektywna, niezależna od Twojego widzi mi się. Czym są emocje, czemu się z nimi utożsamiasz? Zobacz ile razy dziennie musisz siebie pocieszać poklepywać po plecach - nie jest to meczące? Czemu nie chciałbyś być wolnym człowiekiem, widzieć świat takim jakim jest bez koloryzowania go? Codzienni życie Ci udowadnia jakim pionkiem jesteś, jesteś pod butem swojego istnienia. Oddajesz ciało, dusze, umysł, mózg, serce za darmo - jeszcze płacisz za to aby ktoś Cie mógł wykorzystywać. Udowodnij, mi że istniejesz? Ale nie - nie mów mi o funkcjach życiowych, emocji i innych rzeczach, które po prostu są, a nie mają nic wspólnego z Twoim istnieniem? Nie udowodnisz, że istniejesz - a aby nie istnieć wystarczy tylko spojrzeć. To co mówi Robert jest bardzo przejrzyste i widzę, że nie jest pierwszym, i nie ostatnim co to złapał. No dalej cieniasy nie odwracajcie kota ogonem - wasze istnienie czuje się zagrożone dlatego nie pozostało wam nic jak dobra mina do złej gry, a jutro się obudzicie z powrotem oddawać się jak niewolnik swojego Panu - istnieniu. Lubie patrzeć jak krwawisz, jak bardzo chcesz utrzymać iluzje niezależnie od wszystkiego, chcesz swojej wartości i "poczucia istnienia", które Cie konsumuje pionku. Nie istniejesz jeżeli w końcu to zrozumiesz intelektualnie zacznij na to patrzeć i żyć w prawdzie, że światem - zobacz to, nie myśl. Zobacz ile w życiu okazji Cie mija przez Twoje emocje, ile tracisz czasu aby cokolwiek polepszyć - nie polepszysz czegoś co się nie da polepszyć, zawsze będzie mało. Malujesz mur, który jest na skraju rozpadu - dobrze o tym wiesz, boisz się spojrzeć prawdzie w oczy. Jesteś kawałkiem mięsa do pocięcia, kawałkiem mięsa oblepionym etykietami, opiniami, wymysłami - a Ty dokładasz więcej jak idiota, który nie potrafi spojrzeć, że go to konsumuje i zabiera zamiast dawać. Skończ się masturbować i patrz, że nie istniejesz, mów o tym, zobacz jak wolny jesteś i jak daleki od innych pionków. Zobacz teraz albo udowodnij mi, że istniejesz, a ja chętnie popatrzę jak się wykrwawiasz do ostatniej kropli.

Rozpiera Cie energia czowieku,."oddawać się jak niewolnik swojego Panu - istnieniu" to zdanie niezmiernie mnie cieszy i jednoczesnie napawa trwogą, to zdanie albo ten stan . Mozna powiedziec, ze ta trwoga, o wiele lepsza niż drętwe zgarbienie "pionka". Zatem jest sie pionkiem i "pionkiem",
W kazdym razie nie do ogarnięcia..Co jest w takim razie mechaniczne i automatyczne, a co nie jest? Abstrakcyjnie się zrobiło... Choice is yours..
"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."

Joseph Conrad

cokimam
Posty: 20
Rejestracja: 2 maja 2013, o 15:47
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: cokimam » 3 maja 2013, o 11:48

Załurzmy więc że twoje półkule mózgowe potrzebują łącznej zawartości informacji przechowywanej w postaci ruchu do wzoru niebieskiego a ruch który będzie zawartością słów wyrażonych w sposób tożsamości pokrewnej dla odbiorcy to nośnik wyrazów od A do Żet.Tak więc symbolem każdego nośnika jest moje "Ego" które wyraża zawartość tożsamości mojej.Zawartość tożsamości mojej jest równa 867-u.Dlatego właśnie "Chcę...!","Jestem...!"."Muszę...!". Mój ruch do wzoru to proste
w sformuowaniu zdanie że bliżej mi do króla i szczęśliwym teraz jestem zyskując dzięki temu cztery proste odpowiedzi:
1)Chcę być szczęśliwym i mieć szczęście.
2)Jestem ponad wszystkie problem tamte.
3)Muszę wywiać się ponad słoną morską wodę.
4)Muszę spalić się z trudem.
cokimam
Wszystko wskazuje na to że do życia potrebne są wzory dlatego właśnie będe swego losu panem.Ścieżki mojego życia doprowadziły mnie na ziemie papiekie gdzie mieszkam gdzie w pełni sformuowaniu zdania adawał będe pytania ludzia nieznośnym i tym którzy niewiedzą co znaczy wiara i troche inne czasy i troche inne cele.Projekt europa to kozak ten mój dlatego właśnie ze mną słodka kotka która konserwować będzie wiedze moją w rzędacz tak jakby każdy rząd kończya kropka.Moje kumate treści to błędów resztki lecz zakorzeniam te treści wśród zielonych łodyg i przedmieści miejskich.Moje kumate treści oznaczyle jako liczbe 14 dzięki czemu moje wpełni sformuowane zdanie to jedno pytanie "W bezsensie sens jest czy mowa ze szczęściem".Mój projekt europa to kozak ten mój dlatego właśnie słowianka ze mną mimo tegoo że mówiła że nie jestem jej godzien jednak wciąż wchodzę w jej środek unosząc ja 40 cm ponad ziemska przestrzeń.Moje błędów resztki to pestki i korzenie asfaltem przykryte które sięgaja ode dna ulicy papieskiej aż do dziesięciu godzin.To co ułozyłem rzędem przypomina mi jaki człowiek będzie bo to prostaki którzy z ludzkiego nieszczęścia robią kpiny sobie.moja przyszłośc to marzenie dlatego właśnie mam ja ułorzoną z rzędem. ...i mówie i słucham i się bardzo staram. ...latam jeszcze bo lubie dreszcze kiedy sie unoszę 40 cm ponad ziemską przestrzeń.No i moja mapa która jednoczy nominały euro i złoto i srebro.
Lights on.
Moja mapa która jednoczy nominały euro to ruch do wzoru niebieskiego i z lewej złoto i z prawej srebro i 14 kumatych treści które w podziemiach gasi cały ten chory ih hałas jush i całość w mroku lepiona bo od A do Zet w pudełku z wykończeniem z drewna przy 44 dobrych muzycznych produkcjach i 45 oczytanych projektach i 46 krokach do życia bram i 47 kropli łez i 48 kolekcjonowanych kopertach i 49 pelnach.Moja mapa to schematy ćwiczeń ruchu noiśnika tożsamości i Europa która da się lubić i projekt który myśli kieruje na słowa i pomysły mądrzejsze 100000 atrakcji zielonego liścia i 100000 przecinków mikrofonu mistrza i kumata połowa do wzoru niebieskiego i +98 i +95.Moja mapa wskazuje to dlaczego tu jestem.Moja mapa to +98 i Ergo Era Hestia to Ergo Era Hestia Europa A1 B1 C1 i Ergo Era Hestia Unia Europejska B2 bC C3.
Załóżmy więc że proste w sformuowaniu zdanie to nośnik tożsamości pokrewnej którego wartość to zbiór cyfr od 0 do 9.Symbolem tej wartości jest rzecdzownik "sącz"a 13 to wysokie loty na szczycie.
0-muza
1-zdrowym i szczęsliwym być
2-zdrowie i szczęście mieć
3-żyć szczęśliwie trzymając fason
4-słuchać szanownych myśli własnych
5-wyrażać się ze zrozumieniem i kulturalnie
6-higiena
7-opadłe liście ponad wszystkie problemy tamte
8-traktować ludzi podejściem prawdziwego człowieka
9-wiara czystość mowa właściwe decyzje
10-miłość która niezmuszałaby mnie do wysiłku
11-ponad standard postawa fizyczna
12-woda ogień
13-wysokie loty na szczycie
Tak więć objaśnieniem do mojego schematu nosnika tozsamosci jest 100000 dowodów w świecie oczekiwań i roszczeń gdzie 14 zaimków ułorzyłem z moim pierwszym rzędem dlatego zadaje pytania ludzią którzy niewiedzą co znaczy wiara i tym którzy niewiedzą co znaczy Lis15 i ćwieczenie M1.Moje 123 to polski złoty pln który w przyszłym czasie wpada do kieszeni uproszczeń.Moje 1234 to Home kitchen i znaczenie wody i ognia.To co ułorzyłem rzędem przypomina mi jaki kiedś będe bo para to ja i ona nie ty + bóg i ja plus ona = wiara dlatego właśnie zadaje pytania.0123456789 to struktura piasku która zakorzenia się ode cna ulicy papieskiej ąż po dziesięć godzin.Kropla czystej sądeckiej wody to zdrowym i szczęśliwym być,zdrowie i szczęśćie mieć to żyć szczęśliwie trzymając fason i słuchać szanownych myśli własnych.10 godzin z nią to mj ruch do wzoruu niebieskiego przy korzeniach asfaltem przykryte podlane talentem przy ludziach nieznośnych z owocem soczystym i zajebistym. :-D
Mój ruch do wzoru niebieskiego to nośnik tożsamości pokrewnej.

Bragiel
Posty: 3
Rejestracja: 11 lutego 2015, o 04:10
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: Bragiel » 11 lutego 2015, o 04:35

Oj, jakie bzdury.

Studiuje spekulatywny nie buddyzm i przypadkow w google zobaczyłem tą dyskusję i się zarejestrowałem.

Otóż -ja nazywam się Jakub Brągiel.

Ja jestem. Mam swoje ja. Dualne.

Jestem całkowicie niezależną osobą, z pełną samoświadomością swojego istnienia.

Kiedyś łykałem te klechdt buddyjskie.

Tu widziałem czlowieka o nicku Robert.

Wskazane byloby leczenie pscyhiatryczne.

Jeżeli nie masz-rzeczywiście.

Znaczyłoby to depersonalizację, rozapad osobowości, schizofrenie.

Ale czuję na kilometr kłamstwo, bo gdybyś miał rozpad osobowoći,

siedziałbyś w psychaitryku i właśnie-Nie ZDAWAŁ sobie sprawy,

że istniejesz.

Wszystkie te klechdy o nie-dualizzmie, advaita to są buddemy

dla dzieci.

Polecam zapoznać się ze słownikiem heurystki spekulataywnego nie-buddyzmu.https://sites.google.com/site/buddyzmip ... heurystyka

A więc czym jest buddem, który tu prezentował pan Robert (właściwie go nie ma , on nie ma ja, więc pan X)
Buddem. Powtarzające się słownictwo, zwroty i zdania, które stanowią właściwie sto procent buddyjskiego dyskursu. Buddemy są w sposób oczywisty i wyraźny prezentowane we wszystkich x-buddyjskich czasopismach, blogach, magazynach, mowach dharmy, literaturze kanonicznej, rozmowach i stronach na Facebook'u.

[Ogólnie rzecz biorąc, każda wypowiedź, każde zapisane słowo, każde twierdzenie typu „buddyzm utrzymuje” lub „Budda nauczał” lub „według Sutry serca/kanonu palijskiego/Shobogenzo/ tego czy tamtego nauczyciela" oraz wszystkie reprezentacje typu: sunjata, anatta, anicca, yathabhuta, tathata, nirwana, współzależne powstawanie, palec wskazujący księżyc, porzucanie tratwy, zsiadanie z osła, zabijanie Buddy, „rzeczy takimi jakie są”, itd. - to wszystko, co jak gdyby nadpisuje radykalną – tę pozbawioną reprezentacji, kulturowo nieokreśloną, główny przedmiot badań nauki – immanencję (pustą rzeczywistość)].

Rezultatem tego odruchowego sposobu mówienia i pisania buddystów za pomocą buddemów, jest to, że redukują oni rzeczywistość do opisujących ją terminów dostarczanych przez buddyjski dyskurs. Jednak ten buddyjski zwyczaj językowy w istotnym stopniu omija swoje własne oznaczanie pustej rzeczywistości poprzez jednoczesne zapełnianie tej rzeczywistości swoimi określeniami, i to na swoich własnych zasadach. Według heurystyki spekulatywnego niebuddyzmu, taki odruchowy zwyczaj językowy okazuje się być symptomem nie tylko buddyjskiej decyzji, lecz również wspieraniem ideologii. Buddyjska mowa uzurpuje potencjalne możliwości wyrażania się praktykującego w kwestii swoich życiowych procesów. Spekulatywny niebuddyzm podejrzewa, że buddyjskie wypowiedzi, podobnie jak posługiwanie się jakimkolwiek innym językiem zapożyczonym, jest oznaką unikania, szukaniem pocieszenia w ciepłych objęciach taumaturgicznej sanghi. Ale co więcej, taka forma wypowiedzi funkcjonuje kosztem samego celu, któremu ta zbiorowość [buddyjska] ma rzekomo służyć, mianowicie, unicestwieniu reprezentacyjnych iluzji vis à vis pusta rzeczywistość.

Z kilometra wyczułem buddem.

Takie klechdy jak pan X mówi każdy buddyjski manipulator.

Kuglarz fanatzmatów buddyskiej aporii.

Jeżeli ktoś twierdzi, że nie ma ja, że wszystko jest jednością,

jest tylko rzeczywistośc a jednostkowe byty to iluzja-zapraszam do mnie, wyleje mu na głowę wiadro wrzątku.

Jemu na głowę. Mi nie. Mnie by to poparzyło.

Jego nie ma. On jest zjednoczony z rzeczywistością.

Nawet nie zjednoczny.Przepraszam.

Przecież jest tylko rzeczywistośc a nie ma ludzkich bytów i ludzkich ja.

Więc wyleję mu na głowę wrzątek. Jego ja jest iluzją i nic mu nie będzie.

Bądzmy true, bądzmy prawdziwi.

Jakoś każdy brzuchomówca. Brzuchomówstwo. Buddysta (osoba) manifestująca buddyjską reprezentację w mowie i w piśmie. Przypadek buddysty jako „kształt [dharmicznego] Świata”. Dowodem brzuchomówstwa jest przewidywalne powtarzanie buddemów we wszystkim, począwszy od literatury kanonicznej po mowy dharmy i wpisy blogowe.

A wiec każdy kto mówi, ze nie ma ja.

Zawsze się wymiga od tego bym wylał mu na głowe wiadro wrzątku i rzuca jakiś buddem w stylu

Nie wiesz,

Boś nie pojął.

Iluzji-w ja i nie ja,

Pozornie dualnej,

Pustej i pełnej,

Drzwi otwartych w zamknięciu,

Pozoru.

Czy inny bełkot.

Otóż ja istnieje.

Jest to suma wszystkich doznań w mózgu.

Zbiór, suma, nie ważne.

Przez to wiemy kim jesteśmy, co myślimy, jak się nazywa.

Nie jest to jakiś punkt, oczywiście.

Tylko ja to własnie zbiór tych wszystkich doświadczen i przepływów mysli.

To jestem ja.

Niezalezna osoba.

Niedualna.

Moje ego jest najważniejszą rzeczą na świecie.

Buddyzm i tego typu klechdy to jest naprawdę kompromitacja.

Każdy jest odrębna jednostka, ma swoją swiadomośc i tyle.

To jest oczywiste.

Nie wierzę komuś kto baja inaczej.

Jest kłamcą.

Albo jest tak chory.

Ale jeżeli jest tak chory, że ma depersonalizacje, to raczje nie jest w stanie pisać na forum.

Więc jest kłamcą.

Jak ktos chce podyskutowac,

Zapraszam.

Pozdrawiam.

Bragiel
Posty: 3
Rejestracja: 11 lutego 2015, o 04:10
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: 'ja' jest iluzją

Postautor: Bragiel » 11 lutego 2015, o 04:46

robert pisze:
icaro pisze:Robercie...mam pytanie:
Dlaczego miałabym pragnąć oświecenia?


Wybacz, ale to pytanie które powinnaś skierować do siebie, nie do mnie.


Halo, przeciez ciebie nie ma?

Jak więc możesz pisać-,,o kierowaniu pytania do Ciebie">

I jak możesz pisać, ze powinna skierowac pytanie do siebie,

Skoro jej też nie ma?

Według ciebie, chory człowieku, mnie też nie ma.

Ale nie.

Ja jestem. Mam swoje ja. Z którego jestem dumny. I jest dla mnie najważniejszą rzeczą na świecie.

I jeszcze-skoro ciebie nie ma, mały klałmliwy urwisku, to kto napisał tego posta?

Rzeczywistość?

Przeciez twierdzisz, że jest tylko rzeczywistość?

Tylko ona istnieje?

Sorry, wiem, że ti już narodziły się dwa następne problemy-bo jak mozesz twierdzić, skoro cie nie ma, a drugi problem-skoro według ciebie ja i ty tworzymy razem rzeczywistośc-więc wiesz co ja chce napisać?

No sorry, tylko psychiatryk da jakieś efekty.

Osobiście spotkałem kilka osób które twierdziły podobnie,

Po godzinie dyskursy, przyznały, że to kłamstwa.

To teraz popularne-nie dualnośc.

A to bajki.

Jak z doliny muninków, które będzie łykał tylko kompletny debil.


Wróć do „Świadomość”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości