Jak pozbyć się uczuć?

Pytania i Pomoc Duchowa - Masz jakikolwiek problem, napisz tu.
Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 28 czerwca 2015, o 00:56

Na pewnym rozwoju świadomości człowiek dochodzi, że tym co mu przeszkadza w życiu są uczucia i emocje. Jak się ich pozbyć raz na zawsze?
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Awatar użytkownika
piotrekski
Posty: 163
Rejestracja: 28 stycznia 2015, o 17:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: piotrekski » 28 czerwca 2015, o 14:33

Ja obecnie mam ciągle negatywne uczucia. Nad emocjami staram się panować, jest coraz lepiej. Ale brak mi pozytywnych emocji. Całe życie pawie w negatywie więc trudno odkryć te miłe emocje, uczucia.
Nie wiem czy dobrze pytanie postawiłeś, nie "jak" a "czy" da się pobyć emocji i uczuć. Można być stały w emocjach jestem do tego typu podobny natomiast w przypadkach bólu lub skrajnych emocji nie daję radę ale to da się poprawić. Natomiast uczucia chyba da się "zabić" ale chyba nie można mieć kontaktu z innymi.
Polecam film Equilibrium.
chcesz idź dalej idź choćby z nudów

JamesonWithApple
Posty: 203
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
Reputacja: 0

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: JamesonWithApple » 28 czerwca 2015, o 14:55

Ludzie pytają jak się pozbyć uczuć, ja pytam jak można się nimi kierować.. Kiedyś miałem inne spojrzenie na otaczający świat, było to wynikiem tego jak mnie wychowali oraz religijności, która jest wszechobecna - nawet w szkołach, które powinny być moim zdaniem świeckie a samo państwo laickie.. Dzisiaj wszystko oceniam zimno, kalkuluję... staram się też nie przywiązywać do ludzi oraz nie bać się ich wykorzystać w celu własnych korzyści, kieruję się własną wygodą i przyjemnością.. Przyczyną zrezygnowania przeze mnie z kierowania się uczuciami oraz emocjami były złe doświadczenia, wszystko co robiłem było nędzne i słabe a przy porażce czy skrzywdzeniu mojej osoby przez kogoś cierpiałem, wtedy zrozumiałem gdzie leży przyczyna.. Same emocje są cenne, dodają smaku każdej czynności, którą wykonujemy oraz podnoszą doznania, choć czasem przyczyniają się do podejmowania złych decyzji.. Pytasz jak się pozbyć tego raz na zawsze? żeby się pozbyć na stałe musisz dokładnie zrozumieć i przemyśleć jak działają uczucia, wtedy każdy zaobserwuje jak to one NIE pomagają.. Najważniejszą cechą osoby która wyrzeknie się uczuć jest siła, potęga oraz wielkość, wtedy zaczynasz dostrzegać jak inni są słabi oraz jak łatwo ich zranić.. ja z perspektywy czasu mogę nazwać uczucia oraz w mniejszym stopniu emocje chorobą, zaburzeniem które negatywnie wpływa na każdą czynność, relację życia..

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 28 czerwca 2015, o 15:56

piotrekski
musi się dać coś zrobić. Przykładem jest to, że złagodziłem swoje emocje i uczucia, pozbyłem się myślenia o niektórych nieprzyjemnych rzeczach. Wiele różnych emocji u mnie po prostu nie ma dlatego, że świadomie wiem, że sprawy są nieważne i nie opłaca się emocjonowanie nimi. Wszystkim co nie dotyczy zdrowia, miłości i wyższych idei jest dla mnie tak mało ważne, że się tym nie przejmuję.

Najpierw jest bodziec, potem myśl oceniająca bodziec automatycznie, na podstawie wyuczonych reakcji, a potem emocja. Jeśli emocja jest negatywna to się zapętla bo skupiamy na niej swoje myśli. Jeśli to sytuacja z przeszłości i myśl na ten temat to szybko przechodzi bo wiem, że nie ma sensu się tym emocjonować itd. Gorzej kiedy myślę o przyszłości i braku motywacji i celów, o potrzebie pozbycia się złych uczuć. Tu problem polega na tym, że nie ma się jak pocieszyć, a sprawa jest bardzo ważna. Gdybym uznał, że nie jest ważna to zupełnie nic by nie było i wtedy lepiej nie żyć. Jeśli uznaję, że to ważne to cierpię z powodu braku. I to się zawsze odzywa w różnych momentach, a kiedy staram się kierować uwagę gdzieś indziej to wszystko robię jakbym był uśpiony. Robię różne czynności bez emocji i odznaczam fajeczkę, że to już jest zrobione. I tak można żyć, ale co jakiś czas przychodzi dołek, a w takim ciągłym spokoju brakuje momentów szczytowych, które są motywacją do życia.

JamesonWithApple
wg mnie piszesz o czymś co jest mi w pewnym sensie znane, ale to nie jest pozbycie się emocji i uczuć jako takie. W momencie zrozumienia wielu rzeczy rozwija się nowy poziom świadomości i już nie jest tak łatwo zostać zranionym. To co piszesz o relacjach z innymi ludźmi to ja tak już mam od dawna, ale nie wykorzystuję ich do własnych celów bo to niezgodne z moim sumieniem. Fakt, że w pewnym sensie gardzę tym plebsem, ale to nie dominujące uczucie. Bardziej jest mi ich żal, ale to raczej pretensja do natury świata bo staram się już nie wczuwać empatycznie w sytuacje innych bo nic dobrego z tego nie wynika. Robię tak tylko podczas rozmowy o czyichś problemach. W każdym razie nadal mam potrzebę miłości, a fakt, że zdaję sobie sprawę z bezsensu i niekorzystności tego jeszcze bardziej przytłacza. Poza tym nie potrafię sobie odmówić pewnych przyjemności, a gdybym się tego wyrzekł to zostaje puste życie, z którym nie ma co zrobić.

P.S.
JamesonWithApple
to w jaki sposób to napisałeś brzmi trochę jak osobowość dyssocjalna ;)
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Prometeusz » 29 czerwca 2015, o 00:01

Czytałem raz o takim przypadku. Nie pamiętam szczegółów i mogę coś źle powiedzieć. nvm liczy się przekaz. Człowiek miał operację mózgu i oddzieli mu część odpowiedzialną za emocje i uczucia. W rezultacie człowiek ten stracił zdolność podejmowania właściwych decyzji. Wydawałoby się, że powinien lepiej podejmować decyzje, ale zacząć robił same błędy, nie potrafił ocenić dobrze sytuacji i podjąć racjonalnej decyzji.

Ja polecam zrobić gruntownie, od podstaw i w całości 8mio tygodniowy trening MSRM. I wtedy wrócić tu i jeszcze raz wyrazić swoją opinię o uczuciach i emocjach. :)

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 29 czerwca 2015, o 03:00

To była operacja mózgu i mogło się uszkodzić jeszcze coś innego. Poszczególne części mogą mieć wiele funkcji. Np psychopaci radzą sobie nieraz zdecydowanie ponadprzeciętnie.

Jeśli nie da się usunąć złych pragnień i preferencji, albo nawyków bez wyrzeczeń przewyższających zyski z wyrzeczenia to pozostaje tylko pozbycie się uczuć i emocji.

Full Moon pisze:Ja polecam zrobić gruntownie, od podstaw i w całości 8mio tygodniowy trening MSRM. I wtedy wrócić tu i jeszcze raz wyrazić swoją opinię o uczuciach i emocjach.


A co to takiego? Google mi nic nie pokazują.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

JamesonWithApple
Posty: 203
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
Reputacja: 0

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: JamesonWithApple » 29 czerwca 2015, o 09:27

Kocur
Osobowość dyssocjalna jest zupełnie czymś innym ale nie mam siły tłumaczyć, mówiąc, że to co napisałem tak brzmi jest brakiem wiedzy o znaczeniu tego terminu lub wielkim nadużyciem..

piszesz "ale nie wykorzystuję ich do własnych celów bo to niezgodne z moim sumieniem"
Teraz powiem coś bardzo ważnego, przemyśl te słowa... to co napisałeś to eufremizm oznaczający tchórzostwo a z tym sposobem myślenia zawsze będziesz słaby jak cała planeta innych ludzi właśnie z tym bezsensownym wytłumaczeniem..

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Prometeusz » 29 czerwca 2015, o 12:55

Myślę, że neurolodzy wiedzą co robią. Konkluzja z tego przypadku jest taka, że emocje uczestniczą w procesie podejmowania decyzji, czyli nie ma czystego intelektu.

MBSR - wiki

W Polsce są odpłatne kursy.

Lecz można znaleźć ten program w internecie za darmo, robiony indywidualnie. Tyle, że po angielsku.

Ja się przymierzam, ale na razie muszę rozpracować inną sprawę.

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 29 czerwca 2015, o 23:52

JamesonWithApple pisze:Dzisiaj wszystko oceniam zimno, kalkuluję... staram się też nie przywiązywać do ludzi oraz nie bać się ich wykorzystać w celu własnych korzyści, kieruję się własną wygodą i przyjemnością..


JamesonWithApple pisze:Przyczyną zrezygnowania przeze mnie z kierowania się uczuciami oraz emocjami były złe doświadczenia, wszystko co robiłem było nędzne i słabe a przy porażce czy skrzywdzeniu mojej osoby przez kogoś cierpiałem, wtedy zrozumiałem gdzie leży przyczyna.. Same emocje są cenne, dodają smaku każdej czynności, którą wykonujemy oraz podnoszą doznania, choć czasem przyczyniają się do podejmowania złych decyzji.. Pytasz jak się pozbyć tego raz na zawsze? żeby się pozbyć na stałe musisz dokładnie zrozumieć i przemyśleć jak działają uczucia, wtedy każdy zaobserwuje jak to one NIE pomagają.. Najważniejszą cechą osoby która wyrzeknie się uczuć jest siła, potęga oraz wielkość, wtedy zaczynasz dostrzegać jak inni są słabi oraz jak łatwo ich zranić..


To jest dość typowe dla osobowości dyssocjalnej. A ja pisałem, że to wygląda jak, a nie że tym jest.
JamesonWithApple pisze:Teraz powiem coś bardzo ważnego, przemyśl te słowa... to co napisałeś to eufremizm oznaczający tchórzostwo a z tym sposobem myślenia zawsze będziesz słaby jak cała planeta innych ludzi właśnie z tym bezsensownym wytłumaczeniem..


Kompletna bzdura. Nie rozumiesz moralności. Ja rozumiem i nieraz omijam bo gdybym miał żyć dla innych i nic z tego nie mieć to mnie to nie interesuje, ale znam pewne granice.

Moralność jest ważna. Bez niej jest się nikim, zerem i osoby, które postępują niemoralnie uważam za moją własność, do której mam prawo i mógłbym z tymi zwierzętami zrobić co chcę :D
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 29 czerwca 2015, o 23:53

Full Moon pisze:Myślę, że neurolodzy wiedzą co robią. Konkluzja z tego przypadku jest taka, że emocje uczestniczą w procesie podejmowania decyzji, czyli nie ma czystego intelektu.


Tak, to prawda. Ale emocje są pod myślami i wartościami, tzn są tylko jednym z czynników, które bierze się pod uwagę, ale rozsądek i tak jest przeważnie przeciwko emocjom.

A to mindfulness do mnie zupełnie nie przemawia. To rozbicie termometru żeby nie mieć gorączki. Bez sensu.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

JamesonWithApple
Posty: 203
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
Reputacja: 0

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: JamesonWithApple » 30 czerwca 2015, o 06:36

jedyne co wspólnego w tym co napisałem jest z osobowością dyssocjalną to wykorzystanie innej osoby do własnych celów, jak zgłębisz wiedzę o tym terminie np. na stronie wikipedia to dowiesz się, że jedna cecha nie ma z nim nic wspólnego..

kompletna bzdura? każdy z dwucyfrowym iq zgodzi się, że to co napisałeś to eufremizm oznaczający tchórzostwo.. moralność? a wiesz co to? pojęcie nieistniejące z 2 powodów.. 1. Jest to pojęcie względne 2. Działania człowieka nie są moralne.. nawet pomoc bezdomnemu nie jest, bo nawet jak to robisz za ''darmo'' to masz uczucie zrobienia czegoś dobrego, czyli robisz to dla siebie a religijni dla Boga..

Zapomniałem tytuł ale muszę Tobie wysłać link do fajnej książki o podstawach psychologii, inaczej będziesz pisał takie głupoty o uczuciach, sumieniu, moralności..

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 30 czerwca 2015, o 13:54

Książek o psychologii przeczytałem na pęczki więc nie odsyłaj mnie do żadnych podstaw.

Jeśli chodzi o osobowość dyssocjalną, to ja tylko pisałem o pewnych objawach i podobieństwie do Twojego przypadku. Nie diagnozuje się przez internet (poza skrajnie jaskrawymi przypadkami). Niektóre cechy tych zaburzeń osobowości są bardzo pozytywne, np lekceważenie norm społecznych, brak respektowania kar i wyciągania z nich wniosków (bo kara nie jest słuszna więc drugi raz zrobiłoby się to samo).

Poza tym piszesz w taki sposób jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Lingwistyka wskazuje, że nie jesteś osobą, która bierze pod uwagę argumenty i się z nimi liczy.

JamesonWithApple pisze: moralność? a wiesz co to? pojęcie nieistniejące z 2 powodów.. 1. Jest to pojęcie względne


To moralność nie istnieje, czy istnieje, ale jest pojęciem względnym?

JamesonWithApple pisze: 2. Działania człowieka nie są moralne.. nawet pomoc bezdomnemu nie jest, bo nawet jak to robisz za ''darmo'' to masz uczucie zrobienia czegoś dobrego, czyli robisz to dla siebie a religijni dla Boga..


Kompletny nonsens.

Chyba nie wiesz czym jest moralność. Moralność to zbiór zasad, które określają co jest dobre, a co złe. Każdy stosuje podział na dobro i zło, na zasadzie porównania obiektów, ich właściwości i konsekwencji. Jeśli mam uczucie zrobienia czegoś dobrego to znaczy, że właśnie postąpiłem zgodnie ze swoją moralnością. Moja moralność nie ma nic wspólnego z zasadami narzuconymi z góry. Przecież to banalne.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Prometeusz » 30 czerwca 2015, o 17:49

Trzeci link, który zamieściłem okazał się błędny (był tym drugim, powtórzyły się linki). Już to poprawiłem.

Ale emocje są pod myślami i wartościami, tzn są tylko jednym z czynników, które bierze się pod uwagę, ale rozsądek i tak jest przeważnie przeciwko emocjom.


Te "pod" i "nad" to jakieś twoje koncepty. W przypadku który podałem, wychodzi, że te dwie rzeczy są ZINTEGROWANE i że nie da się ich rozdzielić. Jeśli odetnie się emocje, to odetnie się również rozsądek. Klarowne myślenie opiera się na harmonijnej aktywności ośrodków w mózgu odpowiedzialnych za jedno i za drugie.

A to mindfulness do mnie zupełnie nie przemawia. To rozbicie termometru żeby nie mieć gorączki. Bez sensu.


Trening mindfulness zwiększa ośrodki w mózgu odpowiedzialne za kontrolę impulsów, a także integruje obszary odpowiadające za myślenie i myślenie analityczne (ogólnie korę nową) ze strefami odpowiedzialnymi za czucie i emocje, efektem jest myślenie klarowniejsze, a za razem pełniejsze odczuwanie. Wpływa to pozytywnie na wiele różnych aspektów funkcjonowania.

Jeśli dla Ciebie to bez sensu, to nie ma sensu kontynuować dyskusji. :)

Mnie interesują komentarze ludzi, którzy przeszli trening lub mają merytoryczne przygotowanie do podjęcia takiej dyskusji. Być może jakaś osoba, która rzeczywiście szuka zmiany, przeczyta o tym zastosuje i wróci podzielić się wrażeniami. Na to liczę. :)

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Jak pozbyć się uczuć?

Postautor: Kocur » 1 lipca 2015, o 00:04

Co konkretnie jest zintegrowane i w jaki sposób? Jeśli emocje mówią co innego niż myśli i wartości, które z nich wynikają to źle dla emocji, a nie dla myśli i wartości. O integrację nieraz jest bardzo ciężko, a często po prostu się tego nie da zrobić (np w moim przypadku, u ludzi analizujących mocno świat).

Emocje są pod wartościami i myślami ponieważ to myśli kontrolują emocje i odpowiadają za ich wyzwalanie i to myśli są logiczne i można się tu posługiwać obiektywną miarą czyli logiką. Emocje np pedofila czy koprofila są źle ukierunkowane i nie chodzi teraz o integrację tylko o podporządkowanie ich myślom lub pozbycie się ich. Większość ludzi ma tego typu emocje tylko nie tak szkodliwe jak choroby, które wymieniłem. A niektórzy są niby normalni, ale mają pewne pragnienia i emocje uniemożliwiające fajne życie. I tu nie pomoże koncentracja się na pierdołach, ani slogany wciskane przez ludzi promujących metodę. Takie coś na początku wychodzi jako hit, a potem okazuje się czymś słabym, nieskutecznym, albo zwyczajnym jak np kijki nordic walking.

Full Moon pisze:Trening mindfulness zwiększa ośrodki w mózgu odpowiedzialne za kontrolę impulsów, a także integruje obszary odpowiadające za myślenie i myślenie analityczne (ogólnie korę nową) ze strefami odpowiedzialnymi za czucie i emocje, efektem jest myślenie klarowniejsze, a za razem pełniejsze odczuwanie. Wpływa to pozytywnie na wiele różnych aspektów funkcjonowania.


Przeczytałeś to w broszurze jakiegoś terapeuty nauczającego metody?
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.


Wróć do „Pytania i Pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość